Kubuś

Trzy i pół kilograma miłości, pięćdziesiąt siedem centymetrów szczęścia i całe, wielkie, tłuste dziesięć punktów od Pani Apgar, posiada bujną czuprynę w kolorze blond. Oczu nie chce jeszcze za bardzo pokazywać.

Szanowni Czytacze! Niniejszym przedstawiam Wam mojego pierwszego bratanka- Jakuba. Przyszedł na świat dziś o 9.30, rozkochał w sobie kogo tylko mógł rozkochać i otrzymał tytuł najfajniejszego prezentu pod choinkę ever. Tym samym jest ich już trzech do kompletu: Franek, Leon i Kubuś. Drżyjcie dziewczęta, nadchodzą!

Witaj na świecie Kubuniu. :*

Kuba

P.S. Ja tam nie wiem, jak to się stało, ale piękny niczym Matka tfu Ciotka Anka 😉