Słomiani

Rano:

-Mamo, a gdzie jest tata?- pyta Franek

-Tata jest u Wujka synku.

-A co robi?

-Pomaga na gospodarstwie.

Wieczorem:

-Mamo, czy mogę czarnego telefona mamy?

-Proszę synku.

-Mamo naciśnij sześć. Dzwonimy do taty.

-Tato?

-Tak synku?

-Tu Franio. Dobranoc Tato. Kocham Cię tato.

Codzienny rytuał. Od kilku dni jesteśmy we dwoje. Słomiani tacy. Mama i Franek.