Francesco radzi: jak fajnie bawić się z tatą.

Jest kilka sposobów na fajną zabawę. Można na przykład tryliard razy zrzucać kasztany ze stołu, żeby tato podnosił. Można zarządzić wyjście do łazienki i wymuszać na mamie odkręcanie i zakręcanie kranu. Można zrzucać smoczek z łóżka, robić wielkie oczy i udawać, że sam spadł. Można też wymyślać zabawy samemu.

Przepis na fajną zabawę a’la Francesco:

potrzebny jest tata, który pozwala na wszystko. Do tego dwie całkiem sprawne rączki, uśmiech od ucha do ucha mający na celu przekupić rodzica i… gotowe. Zobaczcie sami. Wbrew pozorom, nie pozwalamy temu młodemu człowiekowi na wszystko. 🙂

 

5 myśli w temacie “Francesco radzi: jak fajnie bawić się z tatą.

  1. Brawo Franuś!!
    Na marginesie myśl jaka nasunęła mi się oglądając ten filmik to „znakomity materiał dla nfz aby pokazać jak rehabilitacja jest potrzebna i jakie daje cudowne efekty…”!! I można by pisać i pisać…
    Buziaki dla Franka!! Wiem pisałam już to… ale co tam nie zaszkodzi jeszcze raz: Franek jest the best!! :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *