1.
Ponieważ Franek w ogóle przestał współpracować z Panią Specjalistką od wspomagania rozwoju, poleciła nam ona swoją koleżankę o kwalifikacjach podobnych, ale zupełnie innej fizjonomii. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że może nie odpowiada mu kolor włosów, albo uśmiech Pani Joli. W związku z tym nowa Pani wcisnęła nas w swój wypełniony po brzegi kalendarz i Franklin wraz z tatą pojadą na oficjalne zapoznanie. Obie panie pracują i specjalizują się w metodzie Castillo-Moralesa, o której można poczytać tu——> klik. Zmieniając terapeutę mamy na celu zamiar sprawdzić, czy Frankowi nie odpowiada sposób przeprowadzania zajęć, czy prowadząca. Na szczęście trafiamy na wyrozumiałych specjalistów, którzy mając na uwadze dobro Franciszka i jego celebryckie zapędy- nie robią nic na siłę, a po dobroci starają się nauczyć Franklina komunikować się z nami.
Tym samym prosimy o trzymanie kciuków tak za Franka jak i za nową Panią Specjalistkę.
2.
Jak co miesiąc odebrałam wyniki badań krwi naszego Młodzieńca. Jak co miesiąc- bez zarzutu. Wynika z tego, że nas piętnastomiesięczny niespełna siedmiokilogramowy syn jest okazem zdrowia. Najważniejsze jest to, że na pewno nie jest niedożywiony. Ma tylko tzw. lekkość bytu. 😉 To kolejny niestandardowy objaw SMARD1- Franek nie jest otyły, co podobno u dzieciaczków z tym schorzeniem jest normą.
Styczniowe pobranie przypada na piątek.
3.
Ponieważ Dziedzic nieprzyzwoicie rozpieszczany jest, mamy tego efekty. Aktualnie walczymy z: myciem zębów- bo nie che za nic w świecie, łykaniem przynajmniej małych kawałków- bo zmielony chleb z szynką nie smakuje jak chleb z szynką, wyeliminowaniem porannej kaszki z menu- bo roczny facet musi jeść jak facet.
Na koncie zwycięstw rodzicielskich mamy: dobrowolne poddawanie się obcinaniu paznokci, czyszczeniu uszu i czesaniu. Trzeba tylko przy tym „Pawła i Gawła” opowiadać. 🙂
***
Efektem naszego udziału w konkursie jest między innymi to, że na Frankową skrzynkę znów zaczęły spływać maile pełne miłości, pozdrowień i wyrazów wsparcia. Dziękujemy wszystkim Czytaczom, wszystkie maile czytamy Franciszkowi. Załączone zdjęcia Igora, Ani, Maksyma i wielu wielu innych też pokazujemy. Dziękujemy i prosimy o jeszcze!
Po nocnym przeliczeniu, jesteśmy na pozycji 12.
sms: A00346 pod 7122.
a mamaigora jak zwykle w pracy siedzi na Franklinowskim blogu. oby szef był wyrozumiały ;). buziaki
MamoIgora- w razie czego napiszemy Ci specjalne celebryckie usprawiedliwienie…
No to coś trzeba zrobić z tym 12 miejscem 😉 Trzymamy kciuki za nową Panią od wspomagania rozwoju ;D
…blondi się sprawdziła, czarna poślubiona, rudej tez poszło całkiem dobrze . A jaki kolor ma nowa Pani Rehabilitanka? może tu jest pies pogrzebany? :)…
…miało być Pani Terapeutka. :)…
http://dziecko.onet.pl/72746,6,9,macierzynstwo_prawdziwe_bez_lukru,artykul.html
cos z innej – a może i tej samej bajki. Pozdrowionka i całuski dla was.
Docia! jak najbardziej nasza bajka 🙂 Dzieki!
Trzymam, trzymam kciuki 🙂
:* i mocno buziakuję!