Franklin a’la Phepls.

Tak jak obiecaliśmy drugi wypad basenowy doczekał się swojego filmu dokumentalnego. Główną rolę gra oczywiście Franek i jego szalone nogi. Proszę zwrócić uwagę na nonszalancko trzymany smoczek, który służył wabieniu dziewcząt w wieku do lat dwóch. Dzisiaj było dużo łatwiej i dużo sprawniej niż ostatnio. Pokusiliśmy się także o próbę zjazdu na maleńkiej zjeżdżalni, ale ponieważ w akurat w tym ekscesie Franklin potrzebował asysty obojga rodziców, nie posiadamy materiału dowodowego. Następnym razem koniecznie musimy zabrać ze sobą dokumentalistę. Po powrocie do domu jedyne na co Młodzieniec miał siłę, to kolacja i teraz śpi jak aniołeczek.

No i te rączki w górze…

 

 

12 myśli w temacie “Franklin a’la Phepls.

  1. Kochany chłopczyk! Zaglądam do Was od jakiegoś czasu, sama mam 18- miesięcznego synka. Podziwiam Was i śledzę postępy Franka. Wiem, że nie jest łatwo. Ale jesteście wszyscy wspaniali. Uczę się od Was bycia Rodzicem. Pozdrawiam serdecznie!

  2. Filmik zdecydowanie zasługuje na Oscara;) Franek jest świetny a nóżki jak fikają aż ciężko uwierzyć !:) Oczywiście wszystko zasługa ciężkiej pracy i wspaniałych rodziców- podziwiamy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *