Właśnie przeżywamy pierwszy po tracheostomii stan zapalny górnych dróg oddechowych. Franek dzielnie i wytrwale, matka i ojciec ze stanem przedzawałowym i wybujałą wyobraźnią. Pan Doktor Szef mówi, że i tak długo wytrzymał bez najmniejszego wirusa, bo ponoć u dzieci po tracheo i na dodatek leżących w szpitalu to norma. Powrót do domu? Nawet nie mam mglistego pojęcia kiedy…
Na dodatek okazało się, że Pani Dr Genetyk znalazła w obrębie genu IGHMBP2 (czyli odpowiedzialnego za SMARD1) zmiany, które do tej pory nie były notowane w żadnej bazie i literaturze fachowej. Czyli szał po całości. Na ostateczny wynik i potwierdzenie (a matka się łudzi, że może zaprzeczenie?) diagnozy trzeba będzie poczekać jeszcze bardzo długo.
Z wieści towarzyskich:
1) odwiedziły nas i nawet skomentowały słynne Mamy słynnych Dzieciaczków walczących z SMA I- Preclowa Mama i Antkowa Mama (prawie nasza sąsiadka)- za odwiedziny dziękujemy i jak tylko nauczę się dodawać odnośników lub wujek P. w swej wielkiej dobroci zrobi to za mnie, zaraz Was reklamujemy na Frankowym podwórku.
2) Robert i Asia zostali dziś Rodzicami- GRATULUJEMY, wybuziakujemy po majówce:-))))))
3) Aaaa, i prawie bym zapomniała. Kate i Will wzięli ślub. Oj, nasuwa mi się tyle wredności, że tylko pogratuluję. Ciociu Suzano, żadne z nas romantyczki!
….
A przed nami wielka majówka…
Eeee bo kto by tam chciał taka sukienke, taka ceremonie i takiego ksiecia. Pfii! My juz mamy naszego małego ksiecia ( wspólnego:)) ale za to najcudowniejszego i najprzystojniejszego!! Franciszek Cudowny- tak sie zowie!
P.S Mogę mowic do Ciebie mamo?? Na poczet przyszlej teściowej?:))
Powinno być chyba na poczet przyszlej synowej…w sumie co za roznica. Zakrecilam sie.
Mamo! Udanej majówki w trójke:) Buzka:***
No proszę Cię! A co Ty wniesiesz w posagu?! No bo czymś musisz zrekompensować Franklinowi swoją średniowieczną metrykę:-)))
Mów mi „mamusiu”:-)
smiem zauważyć, że Książę William łysieje… kto by tam chciał łysego księcia 🙂
trzymam kciuki za miły weekend oraz przeganianie wirusa.
I na dodatek obrączki nie będzie nosił! Że się teściowej nie boi:P
Wirus jest gUpi, bo się nie spodziewał, że spotka Franka:)
Valuable info. Lucky me I found your site by accident, I bookmarked it.
🙂 🙂 🙂
It’s really a nice and helpful piece of information. I’m glad that you shared this helpful info with us. Please keep us informed like this. Thanks for sharing.
Dopiero dziś na Was sie „natknęłam” w sieci, mogę też być Waszą wierną kibicką?.
Pozdrawiam. Basia mama Antka