Zewsząd zaczyna nas atakować magia Świąt. Podobno nawet najstarsi górale nie są w stanie oprzeć się myśli, że Mikołaj czai się za rogiem i zaczynają nerwowe przygotowania do godziny zero. Jestem niezmiernie ciekawa, kiedy zaczniecie szaleć z myciem okien, usuwaniem kotów z kurzu spod kanapy albo zamawianiu czternastu kilogramów karpia. W naszym domu na przykład wczoraj wieczorem zostało popełnione piernikowe ciasto, które teraz w chłodzie będzie sobie dojrzewało i na choince pierwszy raz zawisną pierniki made by Franek. Jeszcze prezenty! No właśnie. Jeśli o prezentach mowa. W zeszłym roku przyłączyliśmy się do jedynej słusznej idei Robótki. Robótka trwa od dobrych kilku lat, a w tym roku Komitet Dezorganizacyjny przeszedł sam siebie i stworzył dla Robótki 2014 własne miejsce w sieci. Zajrzyjcie TU (KLIK!) i sami zobaczcie, ile radości można wywołać u dużych malutkich. Potraficie naprawdę wiele i wiem, że pamiętacie, że są obok Was tacy, dla których Wasz maleńki gest znaczy cały świat.
Zachęcamy, namawiamy, agitujemy! Weźcie udział w Robótce 2014. *
Naprawdę warto. 😉
*wpis sponsorowany przez najszczersze uśmiechy domowników z Niegowa.
aha. A jeśli piszecie bloga, namówcie swoich czytelników do Robótkowania przed Świętami!
Udostępniłam na FB. Nie jestem jednak zbyt popularna, ale może ktoś z moich znajomych pójdzie tym tropem. Ja zamierzam wysłać choć jeden list.
Dodatkowo staram się też aby tradycją pośród moich bliskich było kupowanie prezentów świątecznych na aukcjach charytatywnych. Skoro już mamy kupić mnóstwo kremów, żeli, skarpetek i rękawiczek to niech chociaż będą nietypowe lub niosą ze sobą dodatkowy przekaz.
Może się przyłączycie? https://www.facebook.com/A.Malagowska/posts/467985366653597?pnref=story
W Robótce brałam już udział w zeszłym roku, więc i w tym na pewno się przyłączę. Teraz do rysowania/malowania/wyklejania kartek zaangażuję moich podopiecznych z wolontariatu, żeby i oni mieli radość, że mogą komuś pomóc. Tylko jest ten sam problem co zawsze – kogo wybrać? Chyba parę osób dostanie od nas upominki 🙂
Komitet Dezorganizacyjny wola: pojdz w ramiona, bedziemy cie sciskac! do wytrzeszczu!
A dla wszystkich Robotkowiczow juz teraz dubeltowe calusy z przytupem! Kazda jedna kartka na wage usmiechu!
Przyłączamy się całą rodziną, a Was ściskamy i blog dodajemy do obserwowanych. Tylko mi tu dalej pisać takie fajne teksty jak ten z cyklu nie lubię poniedziałków!