Zanim powstanie dokładna relacja z dziś i z wczoraj i nawet z przedwczoraj, zanim Wam napiszemy czego potrafimy zapomnieć na wyjazd i powiedzieć kogo ważnego udało nam się poznać oraz, co polecamy na trasie Kalisz-Warszawa, a także czego zupełnie nie polecamy- obejrzyjcie zdjęcia. 🙂 A my idziemy odespać. Dobranoc!
Mały podróżnik:
Sala kolumnowa. I plecy Preclowych Rodziców:
Atmosfera iście konferencyjna:
Młodość u władzy:
Frytkożerca.
Ogromnie się cieszę, że mogliśmy się poznać i że Franki nasze przybili sobie piątkę:*
Ps. Czekamy na zdjęcia od Was:)
Dobrze, ze moj Kasper nie zdecydowal sie na przyjazd, bo w Mamie Frania za sukienke w swoim ukochanym kolorze zakochalby sie po uszy 😉
Wiedzieliśmy, że Franek zrobi prawdziwą furorę! Raz jeszcze dziękujemy za przyjęcie zaproszenia i przybycie do Sejmu.
Bardzo to było miłe spotkanie i sympatyczna podróż- wiedząc, że ktoś jedzie tak jak my, jest lepiej:) Pozdrawiamy Was BARDZO SERDECZNIE! Dzięki za wodę, za fryteczki i wspaniałe towarzystwo:)
PS. Ignaś jeszcze śpi, bo zaimprezował do 3 nad ranem;)
Szybko z relacją….! czekamy! halo halo
Sama jestem ciekawa tej relacji 😀
FRANUŚ AJ LOW JU
cmok. Przebieramy nóżkami z niecierpliwości w oczekiwaniu na 30 kwietnia.
Przytulam Was najmocniej, jak tylko potrafię. Dziękuję za serdeczność, ciepełko, które bije od Was z daleka…Cudowni jesteście…,a Franuś wymiękam patrząc na dzieciaczki. Na drobnej buźce tyle uroku! Jak ja Was Wszystkich kocham !!!! Do zobaczenia za czas jakiś…Babcia Gosia.
dziękuję za Was!