Ukryta kamera, czyli videoblog Franka- odcinek 2

Ponieważ coraz trudniej jest nagrać wywiad-rzekę z Franiem, a videoblog ma być stałym elementem naszego podwórka, niezbędna była ukryta kamera. Nianio bowiem nudzi się już ciągłą recytacją tuzina ukochanych wierszy, a wszystkie filmy chce cenzurować nawet w trakcie nagrywania, co jest dość uciążliwe dla operatora kamery z tak nikłym doświadczeniem jak moje. Zatem, drodzy Państwo- ukryta kamera w domu Franklinowskich! Próżno szukać skandali i skandalików. Jest za to element techniczny przegryziony elementem kulinarnym. Miłego oglądania:

 

 

11 myśli w temacie “Ukryta kamera, czyli videoblog Franka- odcinek 2

  1. Franek nie da Wam spokoju. Dajcie mu ten telefon 😉 Dlaczego taki duży i mądry Franio nie ma jeszcze swojej komóry ? Pozdrawiam i proponuję złożyć zamówienie u Mikołaja na telefon :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *