Franciszkowa podróż. Odcinek 1584.

 

Zanim powstanie dokładna relacja z dziś i z wczoraj i nawet z przedwczoraj, zanim Wam napiszemy czego potrafimy zapomnieć na wyjazd i powiedzieć kogo ważnego udało nam się poznać oraz, co polecamy na trasie Kalisz-Warszawa, a także czego zupełnie nie polecamy- obejrzyjcie zdjęcia. 🙂 A my idziemy odespać. Dobranoc!

 

Mały podróżnik:

Sala kolumnowa. I plecy Preclowych Rodziców:

Atmosfera iście konferencyjna:

Młodość u władzy:

Frytkożerca.

 

10 myśli w temacie “Franciszkowa podróż. Odcinek 1584.

  1. Wiedzieliśmy, że Franek zrobi prawdziwą furorę! Raz jeszcze dziękujemy za przyjęcie zaproszenia i przybycie do Sejmu.

  2. Bardzo to było miłe spotkanie i sympatyczna podróż- wiedząc, że ktoś jedzie tak jak my, jest lepiej:) Pozdrawiamy Was BARDZO SERDECZNIE! Dzięki za wodę, za fryteczki i wspaniałe towarzystwo:)
    PS. Ignaś jeszcze śpi, bo zaimprezował do 3 nad ranem;)

  3. Przytulam Was najmocniej, jak tylko potrafię. Dziękuję za serdeczność, ciepełko, które bije od Was z daleka…Cudowni jesteście…,a Franuś wymiękam patrząc na dzieciaczki. Na drobnej buźce tyle uroku! Jak ja Was Wszystkich kocham !!!! Do zobaczenia za czas jakiś…Babcia Gosia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *