Dwa miliony

Liczyliśmy. Mama tak gdzieś z dziesięć razy, Tata około ośmiu, do tego Ciocia Suzi i Caramel- dajmy na to po trzy, no i Babcia jeszcze i kilkoro znajomych. No to w sumie ze trzydzieści. To by było na tyle.

Reszta to Wy- nasi Czytacze. Znani i nieznani. Panie, dziewczęta, chłopcy i mężczyźni. Duzi i mali. Rudzi, bruneci i blondyni. Niebieskoocy pewnie także. Ci ze wsi i ci z miasta.

Pomagacze.

Klikacze.

Naklikaliście, przeczytaliście, jesteście.

Kliknęło nam dzisiaj DWA MILIONY ODSŁON! DWA okrągłe miliony!

To oznacza, że historię niebieskookiego Dzielniaka podgląda cała masa nieznanych nam osób. Część jest od zawsze, część od wczoraj. Część się śmieje i płacze razem z nami. Jest blisko.

Za wszystkie kliknięcia bardzo Wam dziękujemy.

Wow!

14 myśli w temacie “Dwa miliony

  1. Jesteś cudny Franku, pamiętam jak dopiero co przeżywalam że taki drobny jesteś, a tu już kawał chłopa, prawie trzyletniego! szok! :)) całuje Ciebie i Twoich wspaniałych rodziców :))

  2. Jestem i zawsze bede. Postepy Frania motywuja mnie do dzialania, a w jego niebieskich oczach no co ty duzo mowic nie da sie nie zakochac 🙂 Pozdrawian

  3. Kurcze jak ten czas leci,jeszcze niedawno oglądaliśmy Franeczka kruszynkę małą a tu już trzy lata mu strzeli,mężczyzna wspaniały Wam i przy okazji nam rośnie. Buziakujemy a z okazji dziś święta płci męskiej dla Frania i taty Frania najlepsze życzenia i pozdrowienia:-D

  4. No i się poryczałam:D Wszystkiego „najlepsiejszego” z okazji dnia Panów:) dla niebieskookiego Franciszka:) i oczywiście Frankowego Taty:)

  5. To prawdziwa historia, o prawdziwym Chłopcu, Jego prawdziwym życiu, trudnym ale pełnym radosnych chwil. To dzięki Wam, rodzicom, jest taki jaki jest. Myślę o Was często. Pozdrawiam. Lucyna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *