Coraz bliżej Święta…

Gdzieniegdzie pachną już piernik, tu i ówdzie pysznią się kolorowe choinki, co gorliwsi już lepią pierogi. Tymczasem Franciszek zabrał się za rękodzieło. Malował, wycinał, dekorował i przystrajał. Tym sposobem powstały przepiękne kartki świąteczne- prezent dla naszych bliskich dalekich oraz najpiękniejszy w świecie łańcuch z papieru. Zabawa była przednia, a i efekt jest piorunujący. Z resztą zobaczcie sami:

Każdy porządny artysta ma dzielnego pomocnika, u nas w tej roli Tata:)

20131216_181232

I chwilka dla fotoreportera- Mamy:

20131216_181254

Łańcuch wymagał niemal chirurgicznej precyzji:

20131216_183306Franek miał na ten temat nieco inne zdanie

20131216_185602Nie ma to jak twórczy bałagan!

20131216_185546

Nocne Polaków gadanie

2:44 na zegarku. Z łóżka z sowami dobiega płacz i zgrzytanie zębów.

-Franio! Franio! Co się dzieje?

-….

-Franio! Obudź się!

-Do mamucia kcem.

-Chcesz spać ze mną?

-Tak.

Następuje przenoszenie, układanie, buziakowanie, przytulanie.

-Mamo?

-Tak?

-Cieszysz się z Nianiutka?

-Pewnie, że się cieszę, że ze mną śpisz!

-Mamo?

-Tak?

-Kocham Cię mamo!

I nawet nie pamiętam, że jest 2:47.

***

Choinka już w pokoju. Dzisiaj wielkie strojenie. A u Was?