Każdemu wedle potrzeb

Z łazienki wyszła mama. Z mokrymi nierozczesanymi włosami, bez makijażu, w piżamie. Uwierzcie mi, nie jest to widok, o którym marzy ktokolwiek.

-Ale wyglądasz mamo!

-Ładnie, czy nieładnie?

-Baaaardzo ładnie.

-Dziękuję synku.

3 minuty później.

-Mamooooo…

-Tak?

-A ja? Jak wyglądam? Ładnie?

-Bardzo ładnie synku.

-No!

Grunt, żeby w rodzinie sprawiedliwie dzielić komplementami. 🙂

DSC_0916(zdjęcie wykonane przez Natkę, siostrę Franka K.)